Muzyka jazzowa narodziła się na gorących ulicach Nowego Orleanu, zakrapianych rumem oraz podsycanych magią i czarami. To w tamtym miejscu czarnoskórzy bluesmani połączyli zachodnioafrykańskie rytmy z ustną harmonijką oraz gitarą, nadając swojej muzyce rzewnych i tkliwych tonów. Dzięki ich wysiłkom możemy obecnie słuchać najpiękniejszych jazzowych i bluesowych wykonawców, którzy chętnie odwiedzają nasz kraj!
Częstym gościem w Polsce jest Joe Bonamassa, cudowne dziecko lat osiemdziesiątych, którego muzykę obecnie nazywa się postmodernistycznym bluesem. Jest to połączenie mocno bluesowych brzmień z rockowymi zagrywkami.
Twórca ponadczasowego hitu Don't Worry, Be Happy - Bobby McFerrin, utalentowany, nigdy nie smucący się artysta, odwiedził już naszą stolicę. Jego występy to zawsze muzyczne show, będące połączeniem jazzowego śpiewu, utworów wykonywanych a capella, jak i z akompaniamentem, a nawet beatboxu! Zdecydowanie, jest na co czekać!